G jak genialny orgazm
Co jednak kiedy do G dodamy jeszcze A i U? Te trzy punkty kobiecego ciała mogą doprowadzić płeć piękną do szaleństwa. Dlatego warto wiedzieć, jak je znaleźć i odpowiednio stymulować. I wbrew pozorom to nie jest poradnik dla panów!
Punkt G jest to chropowata w dotyku struktura umiejscowiona na przedniej ścianie pochwy, około 2-3 cm od jej wejścia. Jego kształt i wielkość może się różnić u poszczególnych kobiet. W momencie podniecenia powiększa się i uwypukla.
To miejsce można pobudzać palcem lub dwoma (złączone razem z dłonią skierowaną ku górze), albo użyć do tego celu wibratora, który jest delikatnie wygięty na końcu. Penis w wzwodzie jest zbyt twardy i mało elastyczny, a także mało ruchliwy dlatego nie jest dobrym urządzeniem do zlokalizowania punktu G. Jeśli jednak miejsce rozkoszy jest już odkryte, śmiało można pobudzać je członkiem lub językiem.
Zobacz też: Kobieca ejakulacja
A jak ale seks!
Punkt A jest zlokalizowany przy wejściu do szyjki macicy i oddalony o kilka centymetrów od punktu G. Wokół niego położona jest strefa erogenna (AFE zone) – bardzo wrażliwa na stymulację. Dzięki niej zwiększa się ilość śluzu i może doprowadzić do silnego orgazmu waginalnego. Punkt A można pobudzać palcem, wibratorem oraz penisem podczas stosunku.
U jak usatysfakcjonowana kobieta
Punkt U to wrażliwa tkanka ponad cewką moczową po obu jej stronach. Leży około 2-3 cm od wejścia do pochwy, na przedniej ścianie. Pieszczenie tego obszaru może prowadzić do intensywnych doznań, a także do ejakulacji. Zaleca się stymulowanie go, gdy kobieta jest mocno pobudzona lub w przerwie między kolejnymi orgazmami, aby podtrzymać poziom podniecenia w czasie, kiedy łechtaczka jest zbyt wrażliwa na dotyk.
Przeczytaj: Potrzeby seksualne kobiet
Które pozycje sprzyjają orgazmowi?
Stymulacji punktu G sprzyjają pozycję od tyłu, np. na pieska, czy na łyżeczkę. Do pieszczenia punktu A należy wybierać takie, w których stymulowana jest głęboko przednia ściana pochwy – na odwróconego jeźdźca lub kolanowo-łokciowa. Punktowi U sprzyja pozycja od tyłu, kiedy partnerka leży na brzuchu, a partner na niej z nogami złączonymi między jej nogami lub pozycja boczna, czyli łyżeczki.
Orgazm łatwiej będzie osiągnąć, kiedy pochwa będzie dostatecznie nawilżona. Jeśli masz problemy z wystarczającą ilością śluzu i odczuwasz ból podczas stosunku powinnaś sięgnąć po nawilżające produkty, najlepiej takie stosowane dopochwowo, tak aby działać na suchość pochwy u podstaw problemu.
W kwietniu nasze czytelniczki testowały produkt polecany na takie objawy jak: suchość pochwy, czy bolesny stosunek – HydroVag®. HydroVag® to wygodne w zastosowaniu globulki dopochwowe, które nawilżają śluzówkę ścian pochwy, gdyż zawierają kwas hialuronowy. Kwas hialuronowy tworzy na powierzchni nabłonka pochwy trwały filtr ochronny, zabezpieczający przed utratą wody, poprawiający nawilżenie i elastyczność tkanek. Regularne stosowanie preparatu poprawia nie tylko nawilżenie pochwy, ale też ukrwienie poprawiając tym samy doznania seksualne obojga partnerów.
Więcej o testowaniu przeczytasz tutaj.
Kolejnymi ważnymi składnikami HydroVag® jest kwas mlekowy, który dba o właściwe pH odczynu pochwy dzięki niemu unikniesz nieprzyjemnych objawów takich jak: swędzenie i pieczenie pochwy i glikogen, którzy odpowiada za wzrost pałeczek kwasu mlekowego niezbędnych dla Twojego zdrowia.
Seks jest przyjemny, ale niesie ze sobą różne konsekwencje m.in. seks z przypadkowym partnerem może spowodować zmianę flory bakteryjnej i doprowadzić do rozwoju infekcji.
Jeśli stosujesz tylko antykoncepcję hormonalną pamiętaj, że sperma ma zasadowe pH i tym samym wpływa na zmianę pH pochwy! Jeśli cierpisz na nawracające drożdżyce pochwy i zastanawiasz się dlaczego – sprawdź partnera. Niestety, mężczyźni przechodzą grzybicę bezobjawowo i mogą nieświadomie być powodem nawracających infekcji. Dlatego korzystanie z nawilżających globulek dopochwowych polecane jest zarówno przy braku nawilżenia, ale też do stosowania profilaktycznego i wspierająco w trakcie leczenia infekcji i stanów zapalnych.
Chcesz cieszyć się seksem? Pamiętaj, że każda kobieta jest inna. Pobudzanie trzech najbardziej wrażliwych punktów (A,G,U) nie zawsze da taki sam efekt u każdej z nas. Dla większości kobiet podstawą seksualnej rozkoszy jest stymulacja łechtaczki. Jeśli pieszczenie tajemniczych punktów nie doprowadzi Cię na szczyt, skup się na tym, co w sypialni daje Ci najwięcej radości. Punkty erogenne u kobiet zajmują 15 procent ciała, większość z nich to strefy pozagenitalne: uda, pośladki, kostki stóp, zgięcia podkolanowe. Najważniejsza jest przecież dobra zabawa!