Infekcje intymne po ciąży

autor: Agata Cygan | 23.10.2013

Infekcje intymne w ciąży

Ryzyko infekcji intymnej w ciąży jest większe niż zwykle. Dzieje się tak z uwagi na obecność w organizmie kobiety hormonów ciążowych, które sprawiają, że odczyn pochwy z kwaśnego zmienia się na zasadowy (wzrost stężenia estrogenów, progesteronu i hCG).

Wniosek jest prosty – zasadowe pH tworzy idealne środowisko dla rozwoju chorobotwórczych bakterii, a od tego zjawiska – prosta droga do infekcji. Dodatkowo, w okresie ciąży śluzówka pochwy jest mocno rozpulchniona, w komórkach jej nabłonka gromadzi się duża ilość glikogenu oraz zwiększa się ilość wydzieliny, na bazie której może łatwo dojść do zakażenia. Wszystko to, łącznie ze wspomnianym już zasadowym pH, sprzyja wszelkim infekcjom grzybiczym i bakteryjnym.

Jedną z najczęściej występujących dolegliwości intymnych w tym okresie jest zakażenie pochwy. Stan taki charakteryzuje się zwykle zwiększoną ilością wydzieliny z pochwy (jej barwa, konsystencja i zapach są zależne od tego, z jakim typem zakażenia się zmagamy), świądem i/lub pieczeniem sromu, a także jego zaczerwieniem. Niekiedy pojawiają się też objawy ze strony układu moczowego – pieczenie w czasie opróżniania pęcherza, częstomocz, wrażenie ciągle nieopróżnionego pęcherza.

Bakteryjne lub rzęsistkowe zapalenie pochwy, chlamydia i grzybica to najczęstsze problemy miejsc intymnych w ciąży, które mają nie tylko dokuczliwe objawy, ale stanowią także zagrożenie dla płodu.

Z tego też względu infekcji w ciąży (jak i w żadnym innym przypadku) lekceważyć po prostu nie wolno.

[ad]

Infekcje intymne po porodzie

Wydawać by się mogło, że skoro to ciąża zwiększa ryzyko infekcji, wraz z porodem jej niebezpieczeństwo spada. Nie do końca. Ciąża i poród to ogromne wyzwania dla kobiecego organizmu i nie pozostają bez wpływu na jego funkcjonowanie – także po ich zakończeniu. Szczególnie zagrożony jest w tym przypadku rozstrojony układ moczowo -płciowy. Dlatego też, nie tylko w czasie samej ciąży, ale też po jej rozwiązaniu – w połogu – kobieta jest bardziej narażona na wystąpienie infekcji intymnej.

Dodatkowym czynnikiem, zwiększającym ryzyko takiej infekcji po porodzie, szczególnie w połogu, jest gojąca się poporodowa rana – doskonała pożywka dla bakterii i wirusów oraz odchody połogowe, nie wspominając już o buzujących w organizmie hormonach. Z tego też względu w okresie połogu nawet czynnik, który w naturalnych warunkach nie doprowadziłby do infekcji, może ją wywołać (np. zbyt ciepła kąpiel, lekkie przeziębienie, obcisłe spodnie).

Najczęściej pojawiające się w tym okresie problemy to zakażenia grzybiczne, waginoza bakteryjna oraz zakażenie wirusowe. Wzrasta także podatność na takie bakterie jak rzęsistek pochwowy i chlamydie oraz ryzyko zapalenia pęcherza moczowego.

Higiena intymna po porodzie

Wynalazki bliskie kobietom cz

Dlatego tak ważne jest, by w tym szczególnym okresie, jakim jest połóg, świeżo upieczona mama dbała o odpowiednią higienę miejsc intymnych. Należy więc nieco częściej niż dotychczas przemywać okolice intymne – najlepiej, używając środków, stosowanych już w czasie ciąży. Zwykły ręcznik warto zamienić na jednorazowe ręczniczki, którymi osuszamy okolice intymne, delikatnie przykładając je do skóry. Kąpiel w wannie zamieniamy na prysznic (ryzyko zakażenia oraz zwiększenia krwawienia pod wpływem ciepłej wody) i tak, jak w okresie ciąży, używamy wyłącznie naturalnej, przewiewnej bielizny.

Ze względu na wspomniane odchody połogowe, zamiast wkładek higienicznych lepiej zdecydować się na podpaski w dużym rozmiarze bądź specjalne poporodowe wkładki. Należy być także wyczulonym na pojawienie się wydzieliny z dróg rodnych o nieprzyjemnym zapachu – możliwy objaw rozpoczynającego się zapalenia błony śluzowej macicy.


@ śledź nas na instagramie
Ten komunikat o błędzie jest widoczny tylko dla administratorów WordPressa

Błąd: nie znaleziono kanału.

Przejdź na stronę ustawień kanału Instagramu, aby utworzyć kanał.

powrót do góry