Kobieto – nie igraj z suszą!

autor: Agata Cygan | 24.07.2013

Swędzi, piecze, boli!

W sytuacji, kiedy produkcja śluzu pochwowego jest niewystarczająca, pojawić się może świąd i pieczenie. Dolegliwości mogą występować od czasu do czasu, mogą być też – w konsekwencji tarcia –odczuwane nawet podczas chodzenia. W niektórych przypadkach dyskomfort spowodowany suchością może towarzyszyć kobiecie niemalże nieustannie, utrudniając codzienne funkcjonowanie. Nieodpowiednio zabezpieczona – z uwagi na brak nawilżenia – pochwa jest też bardziej podatna na wszelkiego rodzaju podrażnienia, otarcia i urazy.

Zaburzona praca gruczołów systematycznie upośledza możliwość regeneracji i nawilżenia pochwy. Tymczasem pochwa potrzebuje naturalnej bariery, która będzie zabezpieczać ją przed niepożądanymi gośćmi w postaci patogenów. Funkcję takich strażników pełnią dobroczynne bakterie oraz śluz, które budują niesprzyjające dla drobnoustrojów, kwaśne środowisko. Naturalne nawilżanie zapewniają gruczoły umieszczone w szyjce macicy, które produkują śluzowatą wydzielinę spływającą w dół i oczyszczającą „teren”. Kiedy wspomnianych obrońców zaczyna ubywać, wzrastają predyspozycje do nawracających stanów zapalnych i różnego typu infekcji – szczególnie zakażenia dróg moczowych i infekcji narządów rodnych.

A miało być przyjemnie…

Lekceważona suchość pochwy odczuwana jest także w przypadku współżycia płciowego. Brak wystarczającego nawilżenia jest przyczyną dyskomfortu, a nawet bólu podczas zbliżenia. Z uwagi na wspomniany dyskomfort i brak radości, jaką powinno dawać współżycie, kobiety decydują się na zmniejszenie częstotliwości kontaktów seksualnych, co wcale nie jest najlepszym rozwiązaniem. Brak aktywności pogarsza kondycję pochwy, a ta – wskutek „zaniedbania” – staje się jeszcze mniej elastyczna i giętka, sprzyjając bolesnym stosunkom. Tym samym – koło się nakręca.

W sytuacji, kiedy kobieta wstydzi się swojego problemu przed partnerem i odsuwa rozmowę na ten temat, w związku może dochodzić do nieporozumień. Trudno wymagać od mężczyzny, by domyślił się, że powodem niechęci partnerki do zbliżenia jest właśnie suchość pochwy. Tym sposobem do konsekwencji fizycznych nieleczonej dolegliwości, dołączają psychiczne – frustracja, lęk oraz pogorszenie jakości relacji.


@ śledź nas na instagramie
Ten komunikat o błędzie jest widoczny tylko dla administratorów WordPressa

Błąd: nie znaleziono kanału.

Przejdź na stronę ustawień kanału Instagramu, aby utworzyć kanał.

powrót do góry