Zakażenie rotawirusami to jedna z najczęstszych przyczyn występowania biegunki i wymiotów u dzieci. Jak je rozpoznać i jak zapobiegać?
Co to takiego?
Rotawirusami nazywamy grupę wirusów, będących najczęstszą przyczyną ostrej biegunki i wymiotów wśród niemowląt i małych dzieci – szczególnie na zachorowanie narażone są dzieci od 6. m-ca do 2. roku życia.
We wcześniejszym okresie maluszki chroni przed wirusem niedojrzały przewód pokarmowy i przeciwciała z mleka matki. Później – znoszą atak wirusa znacznie lepiej i łagodniej. Niemal 50 proc. przypadków hospitalizacji niemowląt jest spowodowana właśnie obecnością rotawirusów. Rzadko atakują one dorosłych, ponieważ ludzki organizm wytwarza odporność po każdej przebytej infekcji rotawirusowej – kolejne przechodzą więc zazwyczaj bezobjawowo lub bardzo łagodnie.
Wirus przenosi się drogą kropelkową i powoduje zakażenie przewodu pokarmowego. Najszybciej rozprzestrzenia się w okresie późnej jesieni, zimy i wczesnej wiosny, potrafi bardzo długo przetrwać poza organizmem – na rękach utrzymuje się do 4 godzin, na przedmiotach nawet kilka dni, a tradycyjne środki (mydło, preparaty dezynfekujące), po prostu sobie z nim nie radzą.
Uwaga! Chory zaraża jeszcze przed wystąpieniem u niego objawów, a także kilka dni po ich ustąpieniu.
Objawy
Typowe objawy zakażenia rotawirusowego to:
- gwałtowne wymioty – trwają 1-2 dni, występują 3-4 razy na dobę (czasem nawet 10 razy na dobę);
- ostra, wodnista biegunka, często z domieszką śluzu – trwa 4-8 dni, luźne, tryskające stolce występują około 10 razy na dobę;
- wysoka gorączka – nawet 40 st. C;
- senność, osłabienie;
- utrata apetytu;
- czasami infekcja górnych dróg oddechowych;
- w skrajnych przypadkach objawy odwodnienia.
Uwaga! Zakażenie rotawirusowe może mieć bardzo indywidualny przebieg. Typowe objawy nie muszą wystąpić w ogóle (przebieg bezobjawowy), mogą występować w stopniu lekkim, umiarkowanym, a nawet ciężkim.
Przyczyny
Rotawirusy mogą przenosić się:
- drogą pokarmową – spożycie zainfekowanej żywności (głównie produkty, które nie wymagają obróbki cieplnej, jak sałatki, owoce, przystawki) lub wody;
- drogą kropelkową – przez bezpośredni kontakt z chorym i jego wydzielinami (stolec, mocz, kaszel, kichanie, ślina, niezdezynfekowane ręce);
- przez kontakt z zanieczyszczonymi przedmiotami (klamki, zabawki);
- przez kontakt z zainfekowanymi zwierzętami.
Uwaga! Ryzyko zachorowania na biegunkę rotawirusową rośnie w skupiskach dziecięcych: na szpitalnych oddziałach niemowlęcych i dziecięcych, w żłobkach i przedszkolach.
Powikłania i leczenie
Nie istnieje jeden schemat leczenia zakażeń rotawirusowych. W postaci łagodnej wystarczy doustne uzupełnianie płynów. Nie wolno podawać leków przeciwbiegunkowych bez konsultacji z lekarzem. Jednak ostry przebieg zakażenia: silne biegunki i wymioty mogą doprowadzić do ciężkiego odwodnienia, które jest niebezpieczne dla zdrowia, a nawet życia dziecka. Nieleczone w porę może trwale uszkodzić ważne narządy, jak np. nerki czy mózg. W najcięższych przypadkach konieczna jest hospitalizacja, nawadnianie dożylne i uzupełnianie elektrolitów.
Szczepienie
Z uwagi na groźne konsekwencje rotawirusów, można zapobiegać rozwojowi zakażenia. Służy temu szczepionka, którą można podać dziecku już po ukończeniu 6. tygodnia życia (do 12 tygodnia życia; cały cykl szczepienia musi zostać zakończony do 24–32 tygodnia życia – w zależności od producenta), a warto to zrobić jak najwcześniej – najlepiej na pierwszej wizycie szczepiennej.
Istnieją dwa rodzaje szczepionek:
- 2 – dawkowa;
- 3 – dawkowa.
Odstępy między dawkami muszą wynosić co najmniej 4 tygodnie. Szczepionki są podawane w formie preparatów doustnych, cena szczepienia różni się w zależności od placówki, waha się w granicach 600-700 zł za cały cykl szczepień.
Uwaga! Mimo, że szczepienie nie należy do obowiązkowych, a więc nie jest finansowane ze środków publicznych, jest zalecane przez Głównego Inspektora Sanitarnego w programie Szczepień Ochronnych.
Polecamy wszystkim rodzicom zgłębienie tematu szczepień, poznanie argumentów zwolenników i przeciwników, dokładne sprawdzenie faktów, tak, by decyzja, którą podejmą była świadoma i uwzględniała indywidualną sytuację malucha.
Czytaj więcej: Szczepienie przeciw rotawirusom – tak czy nie?