Termin porodu się zbliża. Masz już spakowaną torbę do szpitala, wybrane imię dla dziecka i jesteś przygotowana na skurcze (albo przynajmniej tak Ci się wydaje). Masz tylko jedną wątpliwość. Jak rozpoznasz, że to już? Kiedy trzeba będzie dzwonić po taksówkę i jak najszybciej gnać do szpitala? Spokojnie, są takie objawy porodu, których nie sposób przeoczyć.
Kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami, nie sposób pozbyć się uczucia zaniepokojenia. Niespodziewany poród w windzie, samochodzie czy u cioci na imieninach to mało zachęcająca perspektywa. Na szczęście większość przyszłych mam musi się najpierw trochę pomęczyć, żeby ujrzeć maluszka.
Poród nie jest nagłym zdarzeniem, ale całym procesem, do którego organizm się przygotowuje i wysyła sygnały, aby przyszła mama była w stanie ocenić czy do przyjścia maluszka na świat została godzina czy jednak trochę dłużej.
Oznaki porodu – skąd będziesz wiedzieć, że już niedługo?
Przed porodem niektóre kobiety są zaskoczone tym, co pokazuje na wyświetlaczu ich waga. Co się dzieje? One przestały tyć, a dodatkowo jeszcze schudły około kilograma. Tak, to naturalne objawy porodu.
Niektóre kobiety odczuwają dodatkowe problemy ze strony układu pokarmowego. Pojawiły się u nich biegunki lub wymioty. Jest to tzw. oczyszczanie się organizmu (aby dziecku było łatwiej wyjść na świat). Nie dotyczy to jednak wszystkich. Są kobiety, które przed porodem odczuwają wzmożony apetyt i mogłyby naprawdę sporo zjeść. W ten sposób organizm gromadzi energię niezbędną na czas porodu. Inne przyszłe mamy wprost nie mogą patrzeć na jedzenie.
Nie wszystkie oznaki porodu są jednak tak oczywiste. Czasem kobieta odczuwa nagły spadek energii lub wręcz przeciwnie – przypływ siły i entuzjazmu. To jednak nie koniec. Objawy zbliżającego się porodu to także wzmożony syndrom wicia gniazda. I choć pojawił się on już u Ciebie kilka miesięcy temu, to teraz czujesz, że jest czas na działanie. Dlaczego? W Twoim organizmie zmniejsza się ilość podtrzymującego ciążę progesteronu, a wzrasta poziom oksytocyny (odpowiada za skurcze macicy) i adrenaliny (daje siły potrzebne do porodu).
Zobacz też: Jak rozpoznać skurcze porodowe?
Jedną z oznak porodu jest także większe skupienie na sobie. Bliscy, którzy nie myślą tylko i wyłącznie o przyjściu maluszka na świat wydają Ci się irytujący. A Ty za to nabierasz dystansu do spraw wokół i przygotowujesz się do przyjęcia niemowlaka w domu. Może pojawić się także przeczucie, że poród nastąpi już niedługo.
Pierwsze objawy porodu – czy to już?
Na kilka dni przed porodem dziecko przesuwa się do kanału rodnego. Następuje wtedy obniżenie dna macicy, co można zauważyć gołym okiem, ponieważ brzuch jest położony niżej niż do tej pory. Jednym z syndromów tego zjawiska są częstsze wizyty w toalecie. Macica zaczyna uciskać pęcherz, dlatego masz potrzebę ciągłego oddawania moczu.
Objawy porodu to także skurcze przepowiadające tzw. skurcze Braxtona Hicksa. Mogą one pojawić się kilka tygodni przed porodem. Wyróżnia je na ogół nieregularność i bezbolesność.
Przed porodem można zaobserwować zwiększoną wydzielinę z pochwy, czasem nawet ze śladami krwi. Jest to efekt silnego ukrwienia narządów rodnych i objawów skracania oraz rozwierania szyjki macicy. Śluz staje się bardziej gęsty i obfity o charakterze galaretki.
Oznakami porodu jest także ból w dole brzucha. Może on promieniować w okolice krzyża, ud i pachwin. Dlaczego? Po prostu główka dziecka znajduje się w kanale rodnym i uciska na nerwy.
Około tydzień przed porodem następuje wydalenie czopu śluzowego. Jest tak nazywany „korek”, który zamyka szyjkę macicy i chroni dziecko przed bakteriami. Jak rozpoznać to zjawisko? Śluz nagle staje się bardziej śliski i elastyczny, a wyglądem przypomina białko jaja kurzego.
Objawy zbliżającego się porodu – to już!
Najważniejszą oznaką porodu są regularne skurcze. Przybierają one na sile, wydłużają się i stają się bolesne. Co ważne, występują w regularnych odstępach czasu. Pierwsze skurcze trwają 15-30 sekund i pojawiają się co 10-20 minut. Jednak z czasem się wydłużają nawet do 90 sekund, a przerwy między nimi są krótsze. Jeżeli nie łagodzi ich zmiana pozycji, kąpiel i nie wydaje Ci się, że przechodzą, mało tego występują co 5-7 minut i trwają około minuty – czas zbierać się do szpitala.
Przeczytaj: Co to jest konflikt serologiczny?
Każda kobieta może odczuwać skurcze porodowe w inny sposób. Większość z nich opisuje je jednak jako zaciskającą się wokół bioder obręcz. Ból, który im towarzyszy zaczyna się w okolicy krzyżowej i promieniuje w kierunku podbrzusza i pachwin.
Do objawów zbliżającego się porodu można także zaliczyć odejście wód płodowych. Po około 24 godzinach po tym zjawisku występują silne skurcze. Jeśli wody płodowe mają dziwny zapach i są zielonkawe lub brunatne – jak najszybciej zgłoś się do szpitala. To sygnał, że z dzieckiem dzieje się coś niepokojącego.
Ostatnią oznaką porodu jest rozwarcie szyjki macicy. Pełne rozwarcie to 10 cm, jednak już od 7 cm może zacząć się akcja porodowa.
Każdy poród składa się z trzech głównych faz, które określa się jako okresy porodu:
- Rozwieranie szyjki macicy – w pełni rozwarta szyjka macicy nie stanowi już przeszkody dla dziecka. Główka, która jest popychana przez skurcze macicy jest na dnie kanału rodnego. Kiedy przesz pomagasz dziecku się przesunąć i ułatwiasz poród.
- Poród – główka zaczyna naciskać na tkanki krocza i je rozciąga. Jeśli krocze nie jest wystarczająco elastyczne – położna je nacina. Zwykle zabieg nie jest bolesny. Główka dziecka wyłania się powoli, a kiedy już się urodzi – najtrudniejsze masz za sobą. Przy następnym skurczu urodzą się barki, a następnie reszta ciała dziecka. Jak tylko pępowina przestanie tętnić, położna przecina ją i kładzie Ci maluszka na piersi.
- Urodzenie łożyska – kilka minut po porodzie następuje urodzenie łożyska. Jeśli krocze wymaga opatrzenia położna wykonuje potrzebne zabiegi. Około dwie godziny po akcji porodowej jesteś nadal pod opieką położnej. Obserwuje ona czy wszystko z Tobą i dzieckiem jest w porządku.
Specjaliści twierdzą, że niektóre kobiety są uwarunkowane genetycznie do tego, by ich poród zaczął się wcześniej. Dlatego warto porozmawiać z mamą lub babcią i zapytać, czy rodzące się dzieci szybko przychodziły na świat, czy raczej niekoniecznie.
Każda ciąża jest inna. U każdej kobiety objawy porodu wyglądają trochę inaczej. Nie u wszystkich przyszłych mam muszą wystąpić wszystkie z wyżej wymienionych oznak porodu. Jeśli jednak niektóre z nich zauważyłaś już u siebie – mamy dobrą wiadomość. Wkrótce zostaniesz mamą!
