Wydaje Ci się, że ziemia zaraz się rozstąpi i już zawsze będzie świecić słońce.
Wszystko zmierza w stronę…orgazmu życia.
Strefy erogenne zajmują 15% kobiecego ciała.
Na tym obszarze występuje więcej zakończeń nerwowych, a ich pobudzanie wyzwala podniecenie, wzmaga popęd płciowy i może prowadzić do orgazmu.
Zobacz też: Ratunku! Nie mam czasu na seks!
Gdzie są ukryte najwrażliwsze strefy erogenne kobiety?
Umysł jest sexy
Skóra głowy jest mocno unerwiona, a jej odpowiednie dotykanie może wywołać dreszcze podniecenia. Niektóre kobiety lubią czułe i delikatne pocałunki wokół oczu, inne wolą kiedy pieści się ich uszy. Delikatne przesuwanie językiem wokół tych stref i szeptanie do ucha sprawi, że zakręci Ci się w głowie. Najbardziej czułym miejscem na twarzy są usta. Namiętne pocałunki angażują wszystkie zmysły. Mocno unerwione wargi reagują nawet na bardzo delikatne muśnięcia. Dlatego zasada jest prosta – po prostu całuj!
Tors to nie tylko piersi
Nie wszyscy wiedzą, że oprócz piersi, które lubią masowanie, głaskanie i lizanie to odpowiednie pieszczoty brodawek mogą doprowadzić kobietę do orgazmu. Wokół torsu jest też kilka innych stref erogennych. Kobiety uwielbiają pieszczoty brzucha, a szczególnie miejsca wokół pępka. Na plecach także znajduje się wiele zakończeń nerwowych, najwięcej w okolicy lędźwiowo-krzyżowej. Gładzenie, drapanie i masowanie ich sprawia, że podniecenie wzrasta. Ważnym punktem erogennym na kobiecej mapie ciała są ręce. Największe doznania zapewnia dotykanie wewnętrznej strony dłoni i ramion, a delikatne muskanie nadgarstków jest dobrym pomysłem na grę wstępną.
Najwięcej wrażeń na dole
Kobieca pupa jest nie tylko obiektem męskich westchnień, ale także źródłem przyjemności wszystkich pań. A im bliżej odbytu tym więcej zakończeń nerwowych i pupa jest bardziej wrażliwa. Wewnętrzna część ud i zgięcia pod kolanami są niezwykle czułe na dotyk. Nie należy zapominać też o kobiecych stopach, ponieważ jest to wrażliwa na stymulację część ciała. Masaż stóp nie tylko relaksuje, ale i podnieca.
Przeczytaj też: Seks w wersji slow
Zanim partner przejdzie do sedna sprawy warto poprosić go, by na chwilę się zatrzymał i uwagę poświęcił strefom erogennych. Wiadomo, że najbardziej wrażliwymi miejscami na kobiecym ciele są wargi sromowe i łechtaczka, ale muskanie i całowanie innych czułych na dotyk miejsc to niezapomniany wstęp do pieszczot oralnych i zbliżenia.
Wrażliwość na dotyk u kobiety jest zmienna. Zależy od nastroju, temperamentu i poczucia komfortu. Dlatego partnerzy nie powinni popadać w rutynę i stosować szablonów. Erotyczną mapę rozkoszy warto stworzyć samodzielnie.
Żadne pieszczoty, ani żaden seks nie będzie satysfakcjonujący, jeśli w Twojej głowie nie będzie przestrzeni na przyjemności, a zastąpi je gonitwa myśli o tym, co jeszcze musisz dziś zrobić. Dlatego zostaw problemy za sobą. Zabezpiecz się, żebyś nie musiała martwić się o to, co przyniesie przyszłość. Jeśli masz kłopot z suchością pochwy lub odczuwasz niepożądane skutki antykoncepcji hormonalnej – zmień to. Możesz sięgnąć po środki doustne np. Harmonella® lub nawilżające globulki dopochwowe jak HydroVag®. Poprawią one Twój komfort intymny i pozwolą cieszyć się seksem.
Poćwicz i poznaj siebie:
- Dotykaj swoich dłoni – połóż jedną z nich na stole, obrysuj palcem jej kształt, dotykaj palców, spróbuj poznać, co sprawia Ci największą przyjemność
- Poproś partnera aby zaczął gładzić Twoje ciało – sprawdź jakie natężenie dotyku Ci odpowiada
- Wykorzystaj gadżety – piórka, gąbki, kostki lodu i zobacz, co sprawia Ci największą przyjemność
Więcej o kobiecym orgazmie przeczytasz tutaj.
