Woda. Cała prawda o wodzie

autor: Agata Cygan - Kukla | 08.06.2015

Ważna bo – potrzebna!

Odpowiedź jest prosta – w naturze. Woda to składnik odżywczy, którego potrzebujemy najbardziej, a fakt ten nietrudno wytłumaczyć – stanowi ponad połowę masy naszego ciała. Wszystkie płyny ustrojowe krążące w ludzkim organizmie zawierają w sobie wodę – krew, limfa, żółć, chłonka, pot. Woda jest także obecna w narządach, mięśniach i kościach. A – mówiąc najprościej – jest potrzeba do prawidłowego przebiegu większości toczących się w nim mechanizmów (m.in. przenoszenie składników pożywienia i produktów przemiany materii do narządów i komórek, wydalanie z organizmu związków toksycznych, prawidłowe trawienie, regulacja temperatury ciała).

Jednocześnie jednak, nasz organizm bardzo szybko (i to na wiele sposobów!) pozbywa się tego cennego składnika (proces oddychania, pocenia się, oddawania moczu). Niestety, nie potrafi magazynować zapasu wody, dlatego też, by zachować wszelkie niezbędne funkcje organizmu, należy dbać o to, by jej poziom zawsze był w równowadze do pozostałych elementów.

Jak dużo pić?

W zależności od źródeł czytamy, że dzienna dawka wody, jaką powinniśmy dostarczać organizmowi, wynosi 1,5 do 2 litrów, przy czym w tym akurat przypadku warto dążyć do osiągnięcia tej wyższej granicy. Należy jednak pamiętać, że ilość wody, jakiej potrzebuje nasz organizm, zależy też od dodatkowych czynników, takich jak:

Wiek

W przypadku dziecka woda stanowi jeszcze większą część powierzchni ciała niż ma to miejsce u dorosłego, a poza tym – dzieci tracą ją znacznie szybciej. Dzienne zapotrzebowanie noworodka na płyny wynosi około 680 ml lub 100-190 ml na 1 kg. Podobne zapotrzebowanie utrzymuje się u dziecka w pierwszym półroczu życia, natomiast zwiększa się nieco w drugim: dziecko w przedziale wiekowym 6 – 12 miesięcy potrzebuje około 0,8 – 1,2 litra płynów dziennie.

W wieku od 1 do 2 lat powinno już wypijać około 1,1 – 1,2 litra płynów, w trzecim roku życia – około 1,3 litra, a w wieku od 3 do 8 lat – około 1,6 litra, czyli ponad 6 szklanek dziennie. Już 9-latek powinien przyjmować mniej więcej taką samą ilość płynów, jak zaleca się osobom dorosłym. A my – wg Europejskiej Federacji ds. Bezpieczeństwa Żywności, powinniśmy wypijać około 2 litrów wody każdego dnia.

Woda

Płeć

Kolejnym dość istotnym kryterium jest płeć. Już zapotrzebowanie chłopców na wodę jest nieco wyższe, niż dziewczynek: chłopcom zaleca się wypijanie około 2,1 litrów dziennie, natomiast dziewczynkom – 1,9 litra. Zgodnie z danymi, jakie podaje Europejski Urząd do spraw Bezpieczeństwa Żywności, dorosła kobieta powinna pić co najmniej 2 litry wody dziennie, zaś dorosły mężczyzna – 2,5 litra.

Stan zdrowia

Wspomniane 2 litry (2,5 litra) to norma, do jakiej powinniśmy się stosować w okresie zdrowia. Wszelkie stany chorobowe, grożące nadmierną utratą wody, jak gorączka, biegunka, wymioty, zakażenia układu moczowego wymagają zwiększenia ilości wypijanych płynów, przy czym – w takich wypadkach należy szczególnie zadbać o to, by woda w nich zawarta rzeczywiście została przyswojona przez organizm.

Dlatego też wówczas, zamiast innych płynów, zaleca się picie tzw. DPN, czyli doustnych płynów nawadniających np. ORSALIT®, charakteryzujących się właściwą osmolarnością, czyli – w dużym skrócie – przyswajalnością przez komórki i tkanki. Innym stanem (tym razem zdrowia, nie choroby!), wymagającym zwiększonej troski o ilość dostarczanych organizmowi płynów, jest ciąża. Winne są temu procesy, charakterystyczne dla tego stanu, jak chociażby przyspieszenie metabolizmu, podwyższenie temperatury ciała, większa potliwość i częstotliwość oddawania moczu, a także pojawienie się mdłości i wymiotów.

Inne czynniki

Na ilość wypijanych dziennie płynów wpływa też szereg dodatkowych czynników, jak chociażby budowa ciała. Niektórzy zalecają, by przy wyliczaniu swojego dziennego zapotrzebowania na wodę korzystać z poniższego wzoru: masę ciała dzielimy na 8, co daje nam liczbę, którą należy zaokrąglić w górę. W ten sposób otrzymamy liczbę szklanek wody, które powinniśmy wypijać w ciągu każdego dnia. Przykładowo: jeśli ważysz 55 kg, otrzymujesz liczbę 6,8, czyli 7 szklanek.

Warto jednak pamiętać, że mówimy tu o sytuacji standardowej: umiarkowana temperatura powietrza, umiarkowana aktywność fizyczna. W kwestii ilości znaczenie mają bowiem także inne czynniki, jak chociażby aktywność fizyczna, styl życia, dieta, wilgotność powietrza czy pora roku.

To oczywiste, że w lecie, kiedy nasz organizm zdecydowanie szybciej się poci, powinniśmy dostarczać organizmowi więcej wody, niż w pozostałych sezonach

Kiedy pić i – jak pić?

Niejeden odpowiedziałby pewnie: kiedy poczujesz pragnienie. Niestety, to mylne przekonanie. Pragnienie to już bowiem – objaw odwodnienia! Dopóki poziom płynów w naszym organizmie pozostaje w równowadze, nie odczuwamy pragnienia! Jest ono sygnałem patologicznym, czyli świadczącym o zaburzeniu fizjologicznych mechanizmów, toczących się w organizmie. Pierwszą szklankę wody dziennie warto wypić jeszcze przed śniadaniem – dzięki temu oczyszczamy błonę śluzową przewodu pokarmowego z toksyn i podkręcamy metabolizm.

Jak się okazuje, nawet, jeśli będziemy dostarczać organizmowi wymaganą ilość wody w ciągu dnia, ale w niewłaściwy sposób – wcale nie nawodnimy dostatecznie organizmu! Jeśli, przykładowo, przepisowe 8 szklanek wypijemy według schematu: trzy szklanki rano, dwie przy obiedzie i dwie wieczorem – próżno liczyć, że nasze wewnętrzne mechanizmy będą toczyć się sprawnie.

Najrozsądniej jest uzupełniać wodę regularnie – przez cały dzień po kilka łyków

Woda - co pić?

Eksperci nie określają wprawdzie górnego limitu spożycia wody, jednak rozsądek podpowiada, że w nadmiarze – szkodzi wszystko. I nie chodzi tutaj o same właściwości wody, ale raczej – sprawność naszego organizmu. Zbyt duża ilość wypita zbyt szybko powoduje, że większa jej część przedostaje się do płynu pozakomórkowego, w wyniku czego obniża ciśnienie osmotyczne i krążenie. Zwiększenie objętości rozcieńczonej krwi utrudnia jej pompowanie, a co więcej, woda zostanie bardzo szybko wydalona przez nerki oraz pot. Jako że nerki są w stanie przefiltrować około 1 litr płynu w przeciągu godziny, wypicie 3 litrów wody w tak krótkim czasie może poskutkować niewydolnością nerek, a to – zagrożeniem zdrowia i życia. Jeśli rozłożylibyśmy to racjonalnie na cały dzień, jedynym skutkiem ubocznym nadmiaru płynu byłyby prawdopodobnie – częste wizyty w toalecie.

Pragnienie? Odwodnienie!

Wiele sygnałów tego, że dostarczamy organizmowi zbyt mało wody, trudno racjonalnie powiązać ze źródłem problemu. To m.in. zmęczenie, osłabienie, brak energii, rozdrażnienie, zaburzenia pamięci i koncentracji, bezsenność, brak apetytu, zaburzenia oddychania, ból głowy, wzdęcia, zaparcia, wrażenie opuchnięcia i obrzmienia ciała, mało elastyczna, wiotka i zaczerwieniona skóra. Te objawy naprawdę mogą być oznaką niedostatecznej ilości wody w organizmie! A niestety, są niczym przy tym, do czego ów brak może ostatecznie doprowadzić. Mowa o odwodnieniu, które jest stanem wyjątkowo niebezpiecznym, zagrażającym nie tylko zdrowiu, ale i życiu. Jakie są jego objawy?

Pierwszy już znamy – to pragnienie. Świadczy ono wyraźnie o utracie wody w ilości, odpowiadającej do 2 proc. masy naszego ciała. Stopniowo pojawia się uczucie suchości w ustach, znużenie, osłabienie mięśniowe – to znak, że ubytek oscyluje już w granicach 4 procent. Kolejno mogą dołączyć problemy z przełykaniem i mówieniem, sygnalizujące spadek wody na poziomie około 12 proc. Co istotne, przy dalszej utracie wody poczucie pragnienia wcale się nie nasila, ale – spada! Utrata na poziomie około 20 proc. jest już groźna dla życia. Inne, typowe dla odwodnienia oznaki to: acetonowy zapach z ust, zmniejszone wydzielanie śliny i potu, mocz o ciemnożółtej barwie, przyspieszony oddech, nudności i wymioty, zaparcia, zapadnięte oczy, skurcze mięśni, bóle i zawroty głowy, zmniejszona elastyczność i napięcie skóry, zmęczenie, osłabienie, senność i omdlenia.

Co pić i… jeść, żeby nawodnić organizm?

Oczywiście wspomniane wyżej 2 litry nie muszą w całości składać się z wody. Możemy w nie wliczyć także herbaty, soki, kompoty, zupy, koktajle, a nawet owoce. Szacuje się, że około 30 procent dziennego zapotrzebowania na płyny pokrywa właśnie pokarm. Jeśli chodzi o płyny, najzdrowsza będzie oczywiście naturalna woda mineralna, najlepiej średniozmineralizowana, niegazowana o niskiej zawartości sodu, rozcieńczone soki owocowe i warzywne, a także napary herbaciane. Jeśli zmagamy się z chorobą nadciśnieniową, chorobami nerek, dróg moczowych lub też jesteśmy w ciąży – zdecydowanie najlepszym wyborem będą wody niskomineralizowane o niskiej zawartości sodu. Te wysokozineralizowane polecane są z kolei przy wysokiej aktywności fizycznej.

Zdrowa, czysta woda powinna stanowić co najmniej 60–80 proc. dziennego spożycia wszystkich płynów

Dopiero resztę powinniśmy uzupełniać za pomocą wspomnianych wyżej napojów. Zadbajmy więc o to, by szklanka czy butelka z wodą zawsze znajdowały się pod ręką. W końcu właśnie tam chcielibyśmy mieć swojego przyjaciela. A woda – zdecydowanie do takich należy!

Odwodnienie

Intymne nawilżenie

Mało kto pamięta, że woda zwilża także błony śluzowe naszych części intymnych. By prawidłowo funkcjonować, pochwa produkuje wydzielinę o lekko kwasowych właściwościach, dzięki której oczyszcza się samoczynnie i może w ten sposób bronić się przed infekcjami

Lubrykacja, czyli zwilżenie przez gruczoły przedsionkowe w odpowiedzi organizmu na podniecenie seksualne, pozwala na osiągnięcie satysfakcji seksualnej w czasie zbliżenia. Jeżeli z kolei pochwa nie jest wystarczająco nawilżona, kontakt z partnerem nie tylko nie sprawia przyjemności – co po prostu powoduje pieczenie i ból. Dodatkowo, nienawilżona pochwa jest znacznie bardziej narażona na wszelkie otarcia, podrażnienia i urazy.

Jeśli więc proces naturalnego nawilżania pochwy szwankuje, warto go pobudzić, stosując globulki dopochwowe, które po umieszczeniu w pochwie ulegają stopieniu i wytwarzają warstwę ochronną, powlekającą błony śluzowe np. HydroVag®. Ich regularne przyjmowanie zapewnia prawidłowe funkcjonowanie nabłonka i intymną wilgotność oraz elastyczność pochwy. Wykorzystanie globulek dopochwowych HydroVag® polecane jest zarówno do stosowania profilaktycznego jak i jako wsparcie w trakcie leczenia infekcji i stanów zapalnych.


@ śledź nas na instagramie
Ten komunikat o błędzie jest widoczny tylko dla administratorów WordPressa

Błąd: nie znaleziono kanału.

Przejdź na stronę ustawień kanału Instagramu, aby utworzyć kanał.

powrót do góry