W gotowanie można się bawić na dwa sposoby: za pomocą specjalnych zabawek, imitujących sprzęty kuchenne bądź też włączając dziecko w rzeczywiste przygotowywanie posiłków. Nie ma jednak wątpliwości, że to ta zabawa, która przynosi realne i smaczne rezultaty, daje najwięcej satysfakcji!
Dla kogo?
Stopień „zaawansowania” zabawy zależy od wieku pociechy. W gotowanie można włączać dzieci już od 3 r.ż. – taki szkrab może pomagać w myciu i przynoszeniu produktów, układaniu ich, rozdzielaniu, mieszaniu itp. Dziecko powyżej 4 r.ż. może już wykonywać bardziej skomplikowane czynności, jak odważanie składników, dodawanie przypraw, formowanie ciasteczek, smarowanie, lepienie pierożków.
Istnieje także sposób na poskromienie malucha, który chce wykonywać czynności niedopasowane do jego wieku – wyposażenie go we własne, bezpieczne narzędzia (np. nożyk, którym nie może się skaleczyć, mały wałek). Pamiętajmy też, że kuchnia to świetne miejsce do zabawy zarówno dla dziewczynek, jak i dla chłopców.
Czego potrzebujemy?
- wolnej kuchni,
- sprzętów kuchennych,
- składników (w zależności od tego, co mamy zamiar ugotować),
- fartuszka dla dziecka.
Jak się bawić?
To oczywiste, że gotowanie z dzieckiem wydłuża czas przygotowania posiłku. Dlatego też nie warto planować wspólnego gotowania obiadu, kiedy cała rodzina umiera z głodu i gdy kuchenne niepowodzenie będzie oznaczało konieczność zamówienia pizzy. Wówczas będziemy pracować pod presją i to naturalne, że dziecięce nieporadne ruchy mogą nas drażnić i denerwować. Najlepiej, by gotowy posiłek był tylko smacznym dodatkiem do całej zabawy. To ona sama ma sprawiać największą przyjemność.
Pierwszym etapem zabawy będzie wybranie przepisu, kolejnym – wspólne zakupy potrzebnych składników (uczą tego, jak wybierać produkty, jak sprawdzać cenę i datę ważności, jak ważyć, czego unikać), ostatnim zaś – przyrządzenie posiłku. Przed przystąpieniem do pracy wyciągamy wszelkie potrzebne składniki, narzędzia, sztućce, naczynia, przygotowujemy odpowiednio warunki pracy (np. jeśli stół jest wysoki, potrzebne będzie stabilne krzesełko) i – rozdzielamy zadania.
Jak działa?
Zabawa w gotowanie daje nie tylko pyszne efekty, ale także:
- uczy zachowania w kuchni (jak trzymać nóż, jak się posługiwać poszczególnymi sprzętami),
- uczy planowania,
- uczy logicznego, przyczynowo-skutkowego myślenia,
- rozwija sprawność manualną,
- wzbogaca słownictwo,
- rozwija zdolności matematyczne,
- uczy współpracy,
- rozwija kreatywność i wyobraźnię,
- uczy samodzielności i odpowiedzialności za własne „dzieła”,
- uczy zasad zdrowego odżywiania.
Niezbędnym elementem zabaw wspomagających rozwój dziecka jest zapał i zaangażowanie rodzica, a także – pewna cenna umiejętność, którą warto w sobie wypracować. To umiejętność – znalezienia dziecka w sobie samym. Tylko wtedy nasze zabawy z pociechami będą naturalne, będą nieść radość, satysfakcję, kształtować więzi i – wspierać rozwój maluchów.