Lubrykanty
Jedną z często wybieranych metod nawilżenia są lubrykanty – produkty zazwyczaj w formie żelu (reklamowane także jako żele intymne lub żele nawilżające), których głównym zadaniem jest nawilżenie pochwy lub pochwy i odbytnicy w celu umożliwienia, bądź jedynie ułatwienia, stosunków płciowych w przypadku niedostatecznej wilgotności tych miejsc.
Na rynku dostępnych jest bardzo wiele tego rodzaju produktów. Wybór jest uzależniony od tego, czy decydujemy się na ich stosowanie ze względów praktycznych (by zapewnić sobie komfort i bezpieczeństwo, zapobiegając uszkodzeniom mechanicznym, na które narażona jest wysuszona pochwa) czy raczej w celu urozmaicenia życia seksualnego. Lubrykanty mogą mieć także działanie stymulujące, zawierać barwniki oraz substancje smakowe i zapachowe. Warto jednak pamiętać, że preparaty takie mogą dodatkowo podrażniać okolice intymne, wywoływać uczulenia oraz zaburzać ekosystem pochwy. Najlepiej więc wybierać produkty na bazie wody, konsystencją oraz pH jak najbardziej przypominające naturalny śluz – bezbarwne i bezwonne.
Warto także zwrócić uwagę na to, że lubrykanty nie zawsze wykazują korzystne działanie w przypadku par, starających się o dziecko. Ich skład może osłabiać bądź utrudniać im przedostanie się do śluzu szyjkowego bądź powodować wyginięcie plemników w środowisku kwasowym. Jeżeli więc rozważamy zastosowanie tego typu specyfików w trakcie starań o dziecko, zwróćmy uwagę, czy na pewno nie zawierają w składzie substancji plemnikobójczych.
Domowej roboty…
O ile w przypadku suchości w innych częściach ciała (np. gardło), zastosowanie tego, co akurat mamy pod ręką raczej nie zaszkodzi – co najwyżej nie zadziała na długo (słodki sok ugasi pragnienie tylko na chwilę, woda – będzie działać dłużej), w kwestii suchości w miejscu intymnym zdecydowanie odradzamy walkę najprostszą bronią. Niektóre bowiem kobiety używają do zmniejszenia tarcia podczas stosunku i zlikwidowania dyskomfortu zwykłych kremów (do rąk, ciała, twarzy), oliwek, wazeliny, masła, a nawet – bitej śmietany!
Poza względami praktycznymi (brak skuteczności w połączeniu z prezerwatywą, trudności w usunięciu resztek substancji, niemiły zapach) mogą one także podrażniać miejsca intymne i prowadzić do stanów zapalanych, alergii lub infekcji. Mniej wątpliwości budzą naturalne oleje – np. kokosowy, z pestek winogron czy oliwa z oliwek. Warto jednak przed ich zastosowaniem zapoznać się z pewnymi informacjami. „Preparatów” takich także nie należy stosować w połączeniu z prezerwatywami, ponieważ osłabiają ich działanie, a co więcej, nie sprawdzają się zupełnie w przypadku osób, wykazujących skłonności do infekcji i nawracających grzybic pochwy. Podobnie, jak inne substancje oleiste, są ciężkie do wymycia z okolic intymnych, a ich pozostałości tworzą świetną pożywkę dla bakterii i grzybów. Dlatego właśnie – zamiast ryzykować, w okolicach intymnych znacznie bezpieczniej jest stosować tylko te produkty, które zostały do tych celów specjalnie stworzone i przetestowane.
Probiotyki nawilżające
Znacznie lepszym pomysłem jest więc stosowanie probiotyków, które – z uwagi na starannie dobrany skład – nie tylko nawilżają wysuszone okolice, ale także pielęgnują zewnętrzne narządy płciowe, łagodzą podrażnienia intymnych części ciała, wykazują działanie łagodząco-kojące oraz pomagają utrzymać fizjologiczne, kwaśne pH, zapewniając naturalną ochronę okolic intymnych przed rozwojem niekorzystnej flory bakteryjnej.
Dzięki wnikliwym testom dermatologicznym i ginekologicznym żele takie mogą być stosowane także przez osoby o wrażliwej skórze, skłonnej do przesuszania i podrażnień w obrębie zewnętrznych narządów płciowych, nie zawierają konserwantów ani składników drażniących.Są polecane szczególnie kobietom podatnym na podrażnienia i zaburzenia równowagi mikrobiologicznej okolic intymnych.
Globulki dopochwowe
Jeszcze innym, znacznie wygodniejszym rozwiązaniem, jest stosowanie probiotyków w formie globulek dopochwowych (np. HydroVag), których wielkość i kształt zostały opracowane w oparciu o budowę anatomiczną kobiety, dzięki czemu ich stosowanie jest łatwe i komfortowe.
Globulki po umieszczeniu w pochwie ulegają stopieniu i wytwarzają warstwę ochronną, powlekającą błony śluzowe.
W ten sposób stwarzają środowisko, sprzyjające przywróceniu prawidłowego stanu nabłonka pochwy, nawilżają śluzówkę jej ścian, wspomagają procesy regeneracyjne, pomagają utrzymać fizjologiczne PH oraz chronią przed wpływem szkodliwych czynników zewnętrznych. Jak łatwo zauważyć, sposób ten znacznie przewyższa stosowanie żeli nawilżających, ponieważ działa nie tylko doraźnie – nawilżając wysuszone okolice, ale także długofalowo – stymulując produkcję naturalnego nawilżenia.
fot. mamnaimie
