Pomysły dla singli
Sylwester w tramwaju
To atrakcja, którą oferuje już prawdopodobnie każde większe miasto. Na tę jedną noc tramwajowy wagon zamienia się w mobilną salę balową i wędruje po ulicach miasta, wioząc rozbawionych i roztańczonych pasażerów. Muzykę i śmiechy bawiących się słychać już z daleka, a uśmiechy na twarzach uczestników są najlepszym dowodem na to, że zabawa na torach jest przednia.
Jeśli jeszcze nie zaplanowałaś nic ciekawego na ostatnią noc mijającego roku, koniecznie wejdź na stronę internetową lokalnego MPK. A nuż rozbawiony tramwaj poprowadzi w tym roku atrakcyjny (i wolny) motorniczy…?
Sylwester w pociągu
Atrakcja na wzór powyższej, ale przebiegająca w nieco szybszym tempie… Oprócz muzyki i tańców, można też liczyć na ciepłe posiłki i chłodzące napoje, a także obowiązkową tej nocy lampkę szampana. Jak łatwo się domyślić – w cenie zabawy jest również przejazd w wyznaczone miejsce.
Biorąc jednak pod uwagę, że sylwestrowy kurs kosztuje znacznie więcej niż bilet na normalny przejazd podobną trasą, zawsze można zorganizować pociągowego sylwestra na własną rękę. Wiele pociągów dalekobieżnych kursuje przecież normalnie także w noc sylwestrową. Wybierzcie więc ze znajomymi możliwie najdłuższą trasę, zarezerwujcie jeden przedział i – w drogę!
Sylwester w wodzie
Noc sylwestrową można także spędzić – w wodzie! Sporo publicznych pływalni i Aquaparków oferuje wówczas – oprócz standardowej oferty, także dodatkowe atrakcje. Na tę wyjątkową noc hale basenowe zamieniają się w sale balowe z tańcami na wodnym parkiecie oraz szaleństwami pośród wodnych atrakcji, wykwintnego menu, dobrze zaopatrzonego baru, kina wodnego czy pokazów laserów.
Niektóre ośrodki organizują także dla przybyłych samotnie – popularne speed dates!
To co, piszesz się na Sylwestra w bikini? Przynajmniej zaoszczędzisz na kreacji!
Sylwester w klasztorze
To absolutnie nie jest sugestia, że nie ma już dla ciebie żadnej nadziei. Po prostu przedstawiamy propozycję na spędzenie Sylwestra alternatywnie. Sylwestra, a raczej – Antysylwestra, bo z taką właśnie nazwą można się spotkać w kontekście zabawy organizowanej 31 grudnia w Klasztorze Benedyktynów w Tyńcu (a także wielu innych klasztorach).
Charakter imprezy niewiele ma wspólnego… z samą imprezą. Nie będzie alkoholu, tańców ani nawet muzyki. Będzie za to pobudka przed świtem, dzień przepełniony modlitwą, naukami, rozmowami, a na powitanie Nowego Roku – msza święta. Co ciekawe, sposób na spędzenie sylwestrowej nocy w ciszy klasztornych murów z roku na rok zyskuje coraz więcej zwolenników. Jeśli czujesz się przytłoczona presją hucznego świętowania, podpytaj miejscowych mnichów, co szykują w tym roku na ten wyjątkowy wieczór!
Sylwestrowe zlecenia
A jeśli nie masz zamiaru wydać na tę noc ani grosza, postaraj się upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Skoro i tak nie masz nic interesującego w planach, spraw, by ten wieczór jakoś ci się „zwrócił”. Sylwestrowa noc to naprawdę wyjątkowa okazja do zarobku! Rodzice na gwałt poszukują opiekunek do dzieci, a właściciele klubów i restauracji – dodatkowych kelnerów, zmywaczy i sprzątaczy. Niektórzy szukają nawet – dobrze tańczących partnerek na sylwestrowy bal! (tutaj jednak lepiej zachować ostrożność).
Sprawdź: 7 trików urodowych, które każda kobieta powinna znać
Pomysły dla pary
Sylwester w kinie, teatrze, operze
Dawno nie byliście w kinie? Teraz możecie to nadrobić! Nie ma to jak oglądanie jednego filmu za drugim mimo posiadania tylko jednego biletu! Sylwestrowa noc spędzona w kinie to gratka dla wszystkich miłośników dużego ekranu, bo maraton filmowy trwa praktycznie do białego rana. W przerwach między kolejnymi pozycjami można skoczyć nie tylko do toalety, ale także na lampkę wina czy przekąskę w bufecie.
Maratony zazwyczaj mają charakter tematyczny (albo komedie albo thrillery albo dramaty itp.), dlatego warto najpierw zorientować się, czy dany klimat filmowy rzeczywiście nam odpowiada. Również miłośnicy sceny teatralnej znajdą w tę noc coś dla siebie. W godzinach wieczornych rozpoczyna się spektakl, po którym można liczyć na uroczysty bankiet, tańce, gry i zabawy.
Sylwester na statku
Dobrym pomysłem dla zakochanych jest romantyczny sylwestrowy rejs – promem, statkiem czy kutrem rybackim. Poczynając od tych jednonocnych, na kilkudniowych kończąc. W cenie biletu można zwykle liczyć na poczęstunek, za alkohol zaś oraz dodatkowe usługi (np. SPA) zazwyczaj trzeba dopłacić.
Można wybierać wśród zabaw tematycznych, przebieranych (np. piraci, syrenki, wikingowie), jak również typowych bali na wzór tych karnawałowych, na których obowiązują stroje wieczorowe. Niektóre rejsy dedykowane są stricte zakochanym – do dyspozycji gości pozostają kameralne, romantyczne kajuty…
Sylwester w ciepłych krajach
A może by tak spędzić zimną, sylwestrową noc na… gorącej plaży? Wartą rozważenia propozycją na przeżycie Sylwestra alternatywnie jest wyjazd gdzieś, gdzie mimo zobowiązującej daty w kalendarzu, pogoda przypomina tę, typową dla środka lata. Przywitanie Nowego Roku pod palmą, z egzotycznym drinkiem w dłoni to jednak coraz mniej „nietypowa” propozycja – biura podróży zauważają, że taka opcja cieszy się z roku na rok coraz większą popularnością.
Oczywiście cena takiego pobytu będzie znacznie wyższa niż najbardziej eleganckiego balu w mieście, ale przecież możecie potraktować ten wyjazd jako przyspieszone przyszłoroczne wakacje, prawda..?
Sylwester na bani
Mamy dziwne przeczucia, że w ten właśnie sposób będzie go spędzała większość z was… Nam jednak chodzi o banię – w dosłownym znaczeniu. M.in. na Suwalszczyźnie można wynająć sobie banię, czyli drewniany domek z dwoma pomieszczeniami, przypominający saunę. W jednym pomieszczeniu znajduje się piec opalany drewnem i woda do polewania kamieni, w drugiej zaś – strefa relaksu. Banie postawione są nad wodą, by zaraz po wygrzaniu się, można było ochłodzić ciało (chociaż w mroźne zimowe dni nie jest to raczej wskazane).
Banie znaleźć można m.in. w Bakałarzewie czy Wysokim Moście nad Czarną Hańczą. Ma być podobno ukojeniem dla nerwów i spokoju ducha – czyż można więc lepiej zakończyć stresujący rok?
W pogoni za Sylwestrem
Jeśli macie nieco bardziej zasobne portfele, warto rozważyć Sylwestra kompleksowego, który polega na „zaliczaniu” kolejno kilku sylwestrowych nocy. I nie chodzi tu wcale o przemierzanie miasta w poszukiwaniu najbardziej wystrzałowej imprezy. Jedna z niemieckich firm proponuje wyprawę nad… biegun północny. Samolot okrąża koło podbiegunowe i – przemierzając kolejne strefy czasowe, przedłuża sylwestrową północ!
Za taką imprezę trzeba jednak dość słono zapłacić – dobre kilka tysięcy złotych…
Sprawdź: Zmień swoją nudną koszulkę!
Dla rodziców z dziećmi
Sylwester to często kłopotliwa data dla rodziców z dziećmi. Jeśli chcą spędzić ten wieczór na hucznej imprezie, muszą pomyśleć znacznie wcześniej nie tylko o zabukowaniu miejsc dla siebie, ale także dla dzieci – zorganizowaniu opieki nad pociechami. Oczywiście zawsze mogą spędzić ten wieczór z dzieciakami w domu, ale wówczas impreza prawdopodobnie „rozejdzie się” tuż po północy, a już samo dotrwanie do Nowego Roku zostanie okrzyknięte domowym sukcesem.
To, że macie dzieci wcale nie oznacza, że musicie spędzać Sylwestra z Dwójką! Co wy na to, żeby przywitać Nowy Rok… w lesie? Zaśnieżona puszcza, tajemnicze leśne dźwięki, biesiada i zabawy przy ognisku – takie atrakcje czekają na odważnych chociażby w Białowieży. W koszt imprezy plenerowej przy ognisku wliczone jest oczywiście ogniskowe menu oraz aromatyczny grzaniec (tylko dla dorosłych).
W górach zaś – w czasie sylwestrowej imprezy można liczyć na przejazd saniami bądź bryczkami w blasku pochodni, jazdę psim zaprzęgiem czy kulig z napadem zbójników (i gwarantowanym szczęśliwym zakończeniem). Nocna wyprawa przez zaśnieżone góry i lasy to dla dzieci z pewnością większa frajda, niż nawet najbardziej wystrzałowe Piccolo!
Te klasyczne formy przywitania Nowego Roku zdobywają z roku na rok coraz więcej nietypowej konkurencji. Może i Ty się skusisz?
