Spożycie oczyszczonego cukru w naszym kraju wzrosło i nadal rośnie – niestety sprzyjają temu media i obecne w nich natrętne reklamy oraz eksponowanie słodyczy w sklepach, na stacjach benzynowych i w kioskach oraz promocje produktów wysoko przetworzonych, zawierających w swoim składzie cukier.
Spożywanie cukru sprzyja rozwojowi próchnicy, cukrzycy, otyłości, niedoborom mineralnym (m.in. magnezu, cynku, chromu, wapnia) i awitaminozie (zwłaszcza jeśli chodzi o witaminy z grupy B), spadkowi odporności, który przejawia się wzrostem ilości infekcji bakteryjnych, wirusowych i grzybiczych, a także większą zapadalnością na choroby nowotworowe.
U dzieci cukier leży u podłoża reakcji alergicznych, takich jak astma, zaburzenia układu nerwowego – ADHD, czy autyzm, osłabienia układu immunologicznego oraz problemów związanych z przewodem pokarmowym, zaczynając od próchnicy, idąc przez zaburzenia trawienia i przyswajania wartościowych minerałów i witamin, kończąc na chorobach pasożytniczych.
Warto wiedzieć, pod jakimi nazwami kryje się cukier w produktach spożywczych – są to: sacharoza, syrop glukozowo-fruktozowy, glukoza, dekstroza, fruktoza, laktoza, maltoza, maltodekstroza.
Należy zatem unikać produktów z zawartością w/w składników, a jeśli nie mamy takiej możliwości, wybierajmy produkty, w których składzie (zamieszczonym zazwyczaj na odwrocie opakowania) cukier jest jedną z ostatnich pozycji – będzie to oznaczało, że jest go stosunkowo najmniej.
Rodzice, którzy są świadomi ile złego może wyrządzić dieta zawierająca cukier, zastanawiają się pewnie, czym można go zastąpić – oczywiście nie dotyczy to tylko dzieci, ale wiadomo, że maluchy są największymi łasuchami i ciężko wyobrazić sobie dzieciństwo bez słodyczy. Ważne jest to, jak nauczymy nasze pociechy się odżywiać, gdyż zaowocuje to w przyszłości. Warto więc, żeby z domu dzieci wyniosły przede wszystkim świadomość tego, co znajduje się w popularnych, reklamowanych słodyczach, napojach i tym podobnych. A my musimy pokazać im alternatywę.
Oto kilka przykładów – czym zastąpić cukier:
- Suszone owoce (daktyle, rodzynki, morele).
- Cukier kokosowy – otrzymywany z soku kwiatów palmy kokosowej.
- Stewia – naturalny słodzik uzyskany ze sproszkowanych liści rośliny (Stevia Rebaudiana Bertoni) pochodzącej z Paragwaju. Stewia może przyczyniać się do zapobiegania próchnicy zębów – jednak z podaniem stewii dzieciom należy poczekać do ukończenia przez nie minimum 2 roku życia.
- Ksylitol – czyli cukier brzozowy. Ksylitol można podawać dzieciom które ukończyły 3 lata.
- Miód – bardzo wartościowy sam w sobie – ale należy pamiętać, że dziecko nie może być uczulone i nie należy go stosować jako zamiennika cukru – gdyż jest ciężkostrawny i wysokokaloryczny.
- Syropy: klonowy, daktylowy, orkiszowy.
Warto uczyć dzieci zdrowych nawyków żywieniowych i przyzwyczajać do czerpania słodkiej nutki dzieciństwa z naturalnej słodyczy owoców – zawierają one już w swoim składzie cukry i nie potrzeba już niczego dosładzać.